Dyskryminacja rasowa
To jest Amir w moim ogrodzie. Obok – oczywiście, ja. Na tych zdjęciach Amir jest jeszcze młody. Wtedy przychodził do mnie i biegaliśmy sobie do upadłego. Teraz już nie przychodzi, bo mieszka z innymi chartami saluki. Czasem powąchamy się przez płot tylko. Amir jest nie tylko bardzo przystojny, szczupły, ale też przesympatyczny.
Wiem zresztą, że też mu się podobam.
Moi państwo powiedzieli, że nic z tego, bo wyszłyby jeżożabki. Dziwne. Tylko że w okolicy nie ma dosłownie żadnego dalmatyńczyka, a Amir jest taki fajny…
No to co, że inna rasa?
Rasizm przecież jest zakazany u nas w konstytucji! To jawna dyskryminacja!!!